O mnie

Ostatnio znajomy wysłał mi link pytając czy znam autora tego bloga. Uznałem więc, że może warto napisać coś o sobie.

Akwarystą jestem od lat 80 ubiegłego wieku. Jedne z pierwszych wspomnień z dzieciństwa dotyczą rybek akwariowych. Dostałem kilka labiryntowców od dziadka. Chodziliśmy razem na regularne, cotygodniowe spotkania akwarystów w domu kultury na LSM w Lublinie. Tam można było wymienić przychówek i doświadczenia z ludźmi, których w tym szarym czasie łączyła pasja. Przez kilka lat prowadziłem interes polegający na imporcie ryb z Afryki Zachodniej. Mam więc też trochę komercyjnego doświadczenia. Obecnie mam niewielki regał, w którym hoduję gupiki.

Lubię podróżować motocyklem. Yamaha to moja ulubiona marka. W starej instrukcji do motocykla widniał zapis: “obsługa japońskiego motocykla wymaga głębokiego spokoju wewnętrznego”. Z biegiem lat dochodzę do wniosku, że dostrzec można to co w życiu naprawdę wartościowe tylko ze spokojną głową.

Intuicja i cierpliwość pozwala hodowcy wejść z naturą w subtelny dialog, który zdaje się być źródłem każdej twórczej myśli.

Miłej lektury przyjaciele.
Daniel Miłaczewski